#Miłość to takie piękne słowo i #uczucie, #kochać siebie i innych to takie miłe, ale z czym to tak naprawdę się wiąże, co oznacza KOCHAĆ!? ?!
PRZEZ WIELE LAT — na moich spotkaniach, sesjach, warsztatach rozmawialiśmy o miłości, kochaniu i wolnej woli z tym związanej.
W tym artykule przestawię coś, co trochę zaskakuje, a jednocześnie otwiera oczka na ten aspekt miłości.
Uczono nas od dziecka:
Fałszywe zrozumienie – powiedzenia – a może nawet przykazania tych informacji odbiło się na psychice!
Mówię o tym „kochaj bliźniego – kogoś innego – jak siebie samego”
Po pierwsze — Co to oznacza!
Tak naprawdę mówi ono o tym, abyś pokochał siebie – zaczął od SIEBIE
Jak kochasz, to przecież szanujesz – prawda?
Po drugie — Co więcej?
Czy szanujesz siebie, swoje życie, ciało, swoje decyzje i relacje ze sobą?
Czy znajdujesz CZAS dla siebie codziennie?
Czy jak chodzi o inne osoby, zawsze byś znalazła czas, aby im okazać miłość????
Powiesz nie mam czasu nad tym się zastanowić, bo „latam” – „gonię” każdego dnia.
Przypomniała mi się historyjka z budowy:
Przychodzi kierownik na budowę i widzi pracownika, który biega z taczkami. Bardzo zdziwiony – pyta: Panie Janku, dlaczego Pan tak biega z tymi pustymi taczkami?
Pracownik Janek: Panie kierowniku taki zap.…, że nie ma, kiedy taczek załadować!!!
Po trzecie — Czy też tak masz??????????
Szacunek do siebie to poznanie siebie, ale tak naprawdę!
Oczywiście NIE potrzebami, nie oczekiwaniami innych wobec Ciebie – tylko tak naprawdę poznanie
Powiesz – ja tak robię tylko dla świętego spokoju – bo tak robią wszyscy!
Czy wiesz, gdzie jest święty spokój – tam, gdzie leży tysiące ludzi, a raczej zwłok – czy o to Ci chodzi?
To Twoje życie – TO TY MASZ JE PRZEŻYĆ tak aby był szczęśliwe – spełnione.
Popatrz na siebie i na innych troszkę z innej strony.
Popatrz sercem i wolną wolą – wolnym wyborem – każdego z NAS – WAS.
NIE!!!
Miłość to nie jest zamartwianie się o siebie i inne osoby.
Martwie – nie to przecież negatywne, bardzo negatywne podejście
– martwe –przecież to wysyłanie złej energii do innych i ściąganie siebie głęboko w DÓŁ.
Miłość to akceptowanie i wysyłanie do siebie i innej, innych osób energii zrozumienia, wsparcia i akceptacji wolnego wyboru.
Miłość to uczucie z serca a nie z rozumu – bo tak wypada, tak muszę, tak mnie uczono …itp.
Miłość jest z serca – to uczucie, a ono nie zazdrości, nie kalkuluje, nie zmusza tylko szanuje wolny wybór i relację.
Miłość zaczyna się od Ciebie, tak od relacje ze sobą, od akceptacji siebie, od radości w TOBIE.
Co więcej
Poczuj teraz jak czujesz się, kiedy coś Cię cieszy, coś ci się podoba, jak spełnia się jakieś marzenie i to obojętnie czy malusieńkie, czy te duże. Jak zrobisz coś co da Ci przyjemność, radość i zadowolenie – jaka energia wtedy emanujesz wokół – przecież to Cię nakręca miłością i szczęściem.
Zamknij oczy na chwilkę
– tak teraz – przypomnij sobie coś co dało Ci taka radość!
– Po pierwsze – TERAZ poczuj!
Jak z taka radością wyślesz miłość, uśmiech do świata to wszystko Ci powróci z taka radością do Ciebie.
To jest właśnie TO!
NIE chodzi tu o pozytywne myślenie !
co najważniejsze jest to patrzenie sercem – uczuciem najpierw do siebie a potem do innych.
Podsumowując – Co masz w sobie tym emanujesz do innych – na otoczenie.
Po drugie – Przypomnę jeszcze raz :
Jednak aby to zrozumienie siebie — ponieważ aby poszło szybciej — abyś poznał siebie dodatkowo, poznaj film poniżej — Przede wszystkim pobierz
I DZIAŁAJ — POSZUKAJ SIEBIE W SOBIE — tego Ci życzę z serca.
Podpowiedzi w książce – jeśli jeszcze nie pobrałeś Twojego bezpłatnego urywka książki „9 Kroków świadomego życia – Droga do poznania siebie”
Proszę o pytania i komentarze w miejscu pod artykułem, dzielmy się swoimi myślami, to bardzo pomaga wszystkim i Wam i mnie, za co bardzo dziękuje
Możesz, to robić po swojemu tak jak czujesz, lecz podsunę Ci narzędzie, z którego ja korzystam i wiele osób już skorzystało
Kod PROMOCYJNY z PREZENTEM – KLIKAJ
Wielka prośba o Twój KOMENTARZ – poniżej – jakie masz doświadczenia